ภาพหน้าหนังสือ
PDF
ePub
[blocks in formation]

3 sapomogi Hasy pomocy dla osób, pracujących na polu
naukowem, imienia Józefa Mianowskiego.

WARSZAWA.
DRUK S. ORGELBRANDA SYNÓW,

Krakowskie Przedmieście Nr66.

1892.

891.858 с9786ks 1981

ДОЗВОЛЕНО ЦЕНЗУРОЮ.

Варшава, 19 Марта 1892 года.

GL 3327197 MELOL

SŁOWO WSTĘPNE.

W spuściźnie po wieku makaronicznym, może nieco nad miarę dziś lekceważonym albowiem obok rażących zboczeń od zdrowego gustu. mial on i strony wysoce dodatnie-pozostała poważna liczba łacińskich przysłów, przypowieści lub zdań, zwięźle a żywo wyrażających poglądy na świat, na życie i rozliczne jego stosunki.

Zwyczaj przystrajania pomysłów w kwiaty już to zapożyczane od poetów lub mędrców tak starożytnych jak i nowszych, już to poczerpnięte z wiecznie ożywczych źródeł Ewangelji i t. p. nie był wyłącznem znamieniem jedynie naszego piśmiennictwa. Holdowano mu i w całej Europie. Tak np. w przeszłem stuleciu Samuel Johnson i najznakomitsi mężowie literackiego świata w Anglji posługiwali się tego rodzaju ozdobami, niekiedy aż do przesady. Dziś, kiedy dano stanowczą odprawę temu wszystkiemu, co trąci pedantyzmem i szczudłami w stylu, sentencje łacińskie lub greckie, zwrócone do właściwej miary, są już nie tylko ozdobą, lecz nerwem odświeżającym pochód myśli. Naplywają one, rzadko wprawdzie, ale tem skuteczniej pod pióro utalentowanych mistrzów. Trentowski, Kraszewski, Kremer, moraliści, powieściopisarze i historycy, oraz prasa perjodyczna, słowem cały poczet kierowników zdania publicznego odwołuje się do nich. ilekroć na głoszonych przez siebie zasadach pragnie wycisnąć pieczęć nieomylności.

Z dziedziny literackiej przechodzą one stopniowo i na poziom życia towarzyskiego i dziś powtarzają je tysiące ust, częstokroć tylko mechanicznie oswojonych z ich brzmieniem, nie pojmując dosłownego ich znaczenia, a tem mniej ich historycznej doniosłości, a Co gorsza nieraz stosując je

fałszywie do omawianego faktu.

Otóż mianowicie te ostatnie względy spowodowały niniejszą pracę, jako boczny przyczynek do ogólnego zbioru przysłów i sentencji krajowych. W sposobie opracowania tej braknącej dotąd dzielnicy kierowaliśmy się wskazówką pozostawioną nam przez godnych pamięci zbieraczy przysłów. Przeto główny tok rzeczy niejednokrotnie skłaniał autora do wycieczek już to w uroczą sferę religji objawionej, już to w sferę dziejów powszechnych i ich dopływów, etyki społecznej, mitów, wierzeń i podan, obok stwierdzonej wiekami mądrości myślicieli starożytnego i nowego świata. Z takich to wycieczek, ilustrowanych ustępami najcelniejszych poetów i prozaików, prawie niepostrzeżenie, rozszerzyły się ramy książki, którą, z świadomością, iż nie wyczerpuje w zupełności przedmiotu i nie jest wolną od braków, czytelnikom podajemy.

A.

Ab hoc et ab hac. O tem i o owem.

Jeżeli autor w swej pracy,.mówca w przemówieniu, lub osoba opowiadająca o czemkolwiek, nie idzie prosto i logicznie do założonej konkluzji, odstępuje od przedmiotu, zbacza do rzeczy postronnych, mających z nim mało związku, i w ogóle opowiada chaotycznie, to taką pracę lub opowiadanie określamy słowami: ab hoc et

ab hac.

Wykład jasny zasadza się nietylko na trafuym doborze słów i myśli, ale także na logicznem zestawieniu i przejrzystem uporządkowaniu treści. Logiczny ład myśli, prosty i naturalny tok jego, to warunek, bez którego zrozumianym być niepodobna. Płoche i niczem nieuzasadnione przeskakiwanie od myśli do myśli, od obrazu do obrazu, dobroduszne gadulstwo ab hoc et ab hac i ustawiczne kołowanie przy pewnych uprzywilejowanych punktach wykładu, rodzi w głowie dziecka chaos nicopisany, i miasto kształcić logicznie, tłumi w niem wszelkie zasady i zasoby logiki.

Ab imo pectore. Z głębi serca.

Po zdobyciu przez greków Troi. Eneasz z garstką towarzyszy puszcza się na morze i po wielu przygodach wysiada pod Kartaginą na brzeg afrykański. Spostrzega tam świątynię poświęconą Junonie i zdziwiony zostaje obrazami, przedstawiającemi sceny z wojny trojańskiej, między któremi znajduje i Hektora. wleczonego przez Achillesa naokoło Troi. Rozrzewniony tym widokiem, wydaje z głębi serca ciężkie westchnienie.

Tum vero ingentem gemitum dat pectore ab imo
Ut spolia, ut currus, utque ipsum corpus amici.
Enejda ks. I.

Trzykroć Achil Hektorem Troję oblókł całą;
Wreszcie na wagę złota martwe przedał ciało,
Z głębi serca jęk wydał, ciężkie wozy łupem,
I widząc przyjaciela leżącego trupem,
Lub jak Priam bezbronną wyciąga prawicę,
Dalej w własnym obrazie zatapia źrenicę.
Przekład Fr. Wężyka.

« ก่อนหน้าดำเนินการต่อ
 »